Cześć wszystkim! Dziś post typowo zakupowy, przedstawię Wam kilka produktów które uszczupliły znacząco mój portfel. Kilka produktów do włosów i trochę pielęgnacji, zapraszam.

Avene,
beauty,
Bingo Spa,
L'oreal,
La Rose-Posay,
Olive Tree Products,
Tigi,
Yes to
NEW IN | Tk Maxx, Sephora i Super-pharm
środa, 27 lutego 2013
Eveline,
Golden Rose,
paznokcie,
Sally Hansen
NAILS | Lady in red, Golden Rose
piątek, 22 lutego 2013Cześć wszystkim, dziś w końcu coś innego niż recenzja :D. Pomyślałam że już dawno nie pokazywałam co noszę na paznokciach. Ostatnio testowałam trzy lakiery Essie które pokazywałam kilka notek temu, ale o tym kiedy indziej. Miałam ochotę na coś bardziej wyrazistego i trafiło na żelową czerwień z Golden Rose. Moje paznokcie w końcu dochodzą do siebie po ostrej zimie i wyglądają dużo lepiej niż ostatnio pokazywałam. Co do czerwieni jestem w szoku, powiem szczerze nie lubiłam tego koloru u siebie na paznokciach szczególnie w tym okresie gdzie moje dłonie są blade i wyglądają moim zdaniem paskudnie :D Ale zaczynam się przekonywać że nie jest tak źle jak myślałam.

Cześć wszystkim! Wybaczcie że było cicho przez kilka dni, ale w końcu sesja się skończyła i w dodatku mam kila dni wolnego od pracy więc mogę na spokojnie pisać. Dziś kolejna recenzja czyli małe co nie co od marki Rimmel, a dokładnie lakiery do ust Apocalips.
O ile się nie mylę pierwszy taki produkt można było kupić na stoiskach YSL (Glossy Stain), potem już inne firmy wpadły na pomysł żeby wypuścić coś podobnego. Ostatnio na polskim rynku pojawiły się też podobne szminki z L'oreala czyli Colour Riche Caresse Wet Shine Stain, jeszcze nie miałam okazji wypróbować ale o dziwo coś mnie do nich nie ciągnie. Ale przejdźmy do sedna.

beauty,
Catrice,
Hakuro,
Maestro,
Maybelline,
Nivea,
Rimmel,
Sally Hansen
NEW IN | Catrice, Rimmel oraz Sally Hansen
poniedziałek, 11 lutego 2013
Tak jak w tytule, wybrałam się na zakupy i jak zwykle poszło sporo kasy...od razu mówię że tego wszystkiego nie kupiłam jednego dnia, mój portfel opróżniał się powoli :). Byłam w Super-pharm, Naturze i siedziałam na allegro. I tak to właśnie się kończy.

Instagram #1 - Styczeń
czwartek, 7 lutego 2013
1. Ryan Gosling czyli kolejna wymówka żeby się nie uczyć / 2.Wieczorny relax z ksiażką i herbatką /
3.Spacer z Zoyą przez zaśnieżoną Warszawę / 4. Youtube i jedna z moich ulubionych osób - Lily
5. Nie ma mnie czyli kobieto precz z ta szczotką! / 6.Sunday pampering /
7. Pobudka z moją bestią i jak tu jej nie pogłaskać? / 8. Nude na zimę.
Trochę późno na taka notkę, jeszcze planuje napisać o moich ulubieńcach stycznia ale zobaczymy jak to wyjdzie bo luty leci za szybko :). Pozdrawiam i miłego weekendu!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
